poniedziałek, 5 września 2011

dzień 37 - low key

Dzisiaj cicho i spokojnie. Spacery króciutkie, ale walczę o czystość w domu głównie, poza tym dzień taki, że ja głównie czytam, Fenka głównie śpi.
Poza tym wykorzystujemy spacery do nauki. Pracujemy nad przywołaniem, nad drobnymi komendami, nad zabawą, a wszystko w kierunku ćwiczenia skupienia i wzmacniania więzi.

Ponieważ wpis wyszedł krótki, osłodzę go zdjęciem psa w klatce na skołtunionym kocyku:


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dzięki za komentarz!